Zanim rozpoczęło się granie w piłkę, pan Renat Refcio, z rąk Marszałka Województwa Opolskiego, otrzymał odznakę zasłużony Obywatel Województwa Opolskiego, za zasługi, jakie włożył w rozwój i popularyzację piłki nożnej w naszym regionie. Pan Marszałek docenił także Opolskie Związek Piłki Nożnej, któremu chwilę później przekazał czek na sumę 20 tys. złotych, na organizację przyszłych imprez, głównie z udziałem dzieci i młodzieży. Przypomnijmy, że tuż przed tymi obrzędami, OZPN zorganizował turniej Orlicy na Mundial, który poprzedził zarazem środowy finał.

Prezentacja finalistów odbyła się w takt Mazurka Dąbrowskiego. Hymn odśpiewany został chórem przez bardzo licznie przybyłą widownię. Wśród niej przeważali fani trzecioligowca, którzy co jakiś czas intonowali gromkie: Polonia!!! Fani z Większyc usadowili się po lewej stronie „krytej” i w rytm bębna prowadzili swój bardzo charakterystyczny doping. Od czasu do czasu obie ekipy nie szczędziły sobie pewnych uszczypliwości, ale gdzież im tam do tego, co czasami słychać w kuchni z telewizora, nadającego z dużego pokoju w paśmie Canal+ Sport.

To ulubieńcy kibiców ze „sprzętem” już w 9 minucie dostali kapitalną okazję do otwarcia wyniku. Świetne podanie z lewej strony otrzymał stojący na 10 metrze Kamil Szafarczyk, który dosyć zdecydowanie uderzył głową, lecz piłka minimalnie minęła spaw głubczyckiej bramki. Ci ostatni od początku optycznie przeważali. Dominację wyżej notowanego „pucharowca” potwierdził w 20 minucie Karol Wanat. Prostopadłe podanie i śmiałe wejście w pole karne skończyło się bowiem w siatce.

Od tego momentu faworyt jakby nieco stonował woje zapędy, co odbiło się nieco na jakości widowiska. Wprawdzie 120 sekund po zdobytym golu w doskonałej okazji znalazł się Szymon Grek, ale trafił z bliska wprost w stojącego między słupkami Pawła Kopiczkę. Co się odwlecze… Gospodarzy środowego starcia do szatni odprowadził Kacper Fedorowicz, wykorzystując ładną wrzutkę z rzutu wolnego.

Już po zmianie stron, w 57 minucie, Grek po raz kolejny zagroził większyckiej świątyni, tu jednak pięknym piąstkowaniem popisał się Kopiczko. Podopieczni Tomasza Polaczka z dużym spokojem prowadzili zawody. Filip Żurawski tylko raz zmuszony był do wysiłku, kiedy pokonać go próbował Mateusz Jędrzejczyk. Graczom Po-Ra-Wia należą się jednak spore słowa uznania, grali bardzo ambitnie i chcieli jak najprzyzwoiciej zakończyć swój wielki pucharowy opolski sen.

Co rusz zatem kotłowało się w polu karnym trzecioligowca i tylko odrobina zimnej krwi, bądź zwykłego boiskowego cwaniactwa, zabrakło do tego, by złapać w Stobrawie tak zwany kontakt. Stało się jednak, na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Z dystansu huknął Kamil Stachura, Żurawski skapitulował, ale były to już wszystkie emocje pięknej promocji futbolu, jaką oglądaliśmy tego dnia w Kluczborku. Zwycięzcy i przegrani kilka minut później odebrali pamiątkowe medale z rąk prezesa OZPN-u Tomasza Garbowskiego i w błysku fleszy zeszli ze sceny.

Wojewódzki Finał Pucharu Polski, sezon 2017/2018, 23 maja 2018, Stadion Miejski w Kluczborku:
PO-RA-WIE WIĘKSZYCE – POLONIA GŁUBCZYCE 1:2 (0:2)

Bramki: 88′ Kamil Stachura – 20′ Karol Wanat, 44′ Kacper Fedorowicz

PO-RA-WIE: Kopiczko – Szafarczyk, Kozłub, Teichmann, Kierdal, Stachura S., Kwiatkowski (79. Makowski), Chałupa, Jędrzejczyk, Zagożdżon (60. Stachura K.), Blaucik (59. Łębkowski).
Rezerwowi: Bachem, Łębkowski, Adamus, Stachura K., Ociepka, Makowski, Menz. Trener Zbigniew Matyjasek.

POLONIA: Żurawski – Bawoł, Czarnecki, Pawlus (61. Zawadzki), Jamuła, Wanat (74. Karwowski), Laenartowicz, Grek (88. Dymińczuk), Bury, Fedorowicz, Broniewicz.
Rezerwowi. Górecki, Lechowicz, Sobczyński, Olivera, Karwowski, Zawadzki, Dymińczuk. Trener Tomasz Polaczek.
(Składy wg. numerów zawodników)

Żółte kartki: Kwiatkowski, Blaucik, Jędrzejczyk, Stachura S. – Bury

Obsada
Sędzia główny: Ireneusz Sipiora
Asystenci: Mirosław Barszczewski, Patryk Ciastoń
Techniczny: Jacek Babiarz

Widzów: 800

Opublikowany przez Opolski Związek Piłki Nożnej 24 maja 2018

Reporter Jacek Nałęcz.