Poolonia Głubczyce i MKS Gogolin nadawały ton ostatniemu sezonowi w BS 4 lidze opolskiej. Przy piłce Piotr Jamuła, kapitan Polonii. Fot. Mirosław Szozda.

Trzeciego czerwca odbyła się kolejna wideokonferencja z udziałem przedstawicieli klubów opolskiej czwartej ligi. Przypomnijmy, że w nowym sezonie 2020/2021 na najwyższym poziomie rozrywkowym w województwie rywalizację toczyć będzie 21 drużyn, a rozgrywki rozpoczną się już 25 lipca.

Przed ekranami monitorów zameldował się prawie komplet czwartoligowców gdyż wśród uczestników zabrakło reprezentantów tylko dwóch klubów. Zdecydowana większość opowiedziała się za rozegraniem klasycznego sezonu, bez kombinacji i rozbijania grupy na fazy spadkową i mistrzowską.

– Przychylimy się do głosu prezesów, którzy chcą grać tradycyjnym systemem (40. kolejek oraz pauza dla jednej drużyny, przyp. red.). Postulatem klubów było także to, żeby nie kroić od razu ligi do 16 zespołów, a spadki rozłożyć na dwie kolejne edycje rozrywkowe – mówi Piotr Głowacki, przewodniczący Wydziału Gier OZPN, który uczestniczył w zdalnej naradzie.

– Bardzo spodobało mi się takie stanowisko klubów, które nie boją się wyzwań i chcą jak najwięcej grać. Prywatnie uważam, że jest to najbardziej sprawiedliwy system wyłaniania zwycięzców i układania tabeli. Oczywiście uwzględnimy wszystkie te postulaty w regulaminie rozgrywek na nowy sezon – dodaj szef WG.

Czwarta liga opolska w tym roku walczyć będzie do 29 listopada, zaś pełna listą klubów, które otrzymały już licencję na udział w rozgrywkach prezentujemy na poniższym obrazku.