Rolnik Głogówek będzie gospodarzem kolejnej edycji Młodzieżowych Mistrzostw Polski w futsalu kobiet. Tym razem na Opolszczyznę zjadą się najlepsze polskie drużyny do lat 17. To już 5. raz w historii, kiedy turniej finałowy jest rozgrywany w Głogówku.

– Bardzo się cieszymy, że znów to my będziemy gospodarzami najważniejszego turnieju w tym roczniku – mówi prezes Rolnika Stanisław Dyja – To oznacza, że nasza praca nie idzie na marne. A i organizacyjnie spełniamy oczekiwania, skoro już po raz piąty możemy gościć finalistów – dodaje.

Oprócz gospodyń, z naszych drużyn, w turnieju zagra także Unia Opole, która do finału dotarła przez eliminacje (gospodarz finału nie bierze w nich udziału, występ ma zapewniony regulaminowo). W Szczercowie uplasowała się na drugim miejscu, tuż za plecami Mazowii Grodzisk Mazowiecki.

– Już sam awans do finałowej szesnastki jest naszym dużym sukcesem – komentuje trener Unii Opole Tomasz Minkiewicz – Jak nasza kadra na mundialu w Katarze celujemy w wyjście z grupy. Każda kolejna promocja do następnej rundy będzie dużym sukcesem. Nie posiłkowaliśmy się zawodniczkami z innych klubów, do Głogówka pojedziemy naszym standardowym składem. Większość są to dziewczyny urodzone w 2007 roku – dodaje.

– Życzę Unii sukcesu, bo patrząc przez pryzmat sportowy opolanki mają mocniejszy skład, niż my. Dla nas sukcesem będzie wyjście z grupy. Aczkolwiek to jest sport, więc wszystko może się zdarzyć. Na pewno się nie położymy i będziemy walczyć do końca. Zwłaszcza, że przygotowania do turnieju rozpoczęliśmy już 2 miesiące temu. W tym czasie rozegraliśmy kilka sparingów, odbyliśmy sporo zajęć z trenerem Piotrem Stoklossą. Będziemy gotowi! – prognozuje prezes Stanisław Dyja.

Wśród faworytów wymieniane są m.in. drużyny ze Śląska – SWD Wodzisław Śląski (w jednej grupie z Unią Opole) czy ROW Rybnik (grupa A). Bardzo mocny ma być również UKS SMS Łódź, który trafił do grupy C – tej samej, co popularne Rolniczki. Tytułu bronić będą futsalistki Stomilu Olsztyn, które już w fazie grupowej zagrają z rybniczankami.

– Z SWD Wodzisław Śląski graliśmy już w eliminacjach, przegraliśmy 2:3. To już jednak będzie turniej finałowy, więc i nastawienie będzie zupełnie inne. Zdecydowanie najmocniejszy nasz rywal w pierwszej fazie – komentuje przeciwniczki trener Unii Tomasz Minkiewicz.

Turniej rozpocznie się jutro. Faza grupowa rozgrywana będzie do późnych godzin wieczornych w sobotę. Natomiast decydujące starcia zaplanowano na niedzielę. Finał o 16.

Opolski Związek Piłki Nożnej objął finały swoim patronatem.