Fot. Mirosław Szozda

Dobiega końca ten sezon w Fortuna I Lidze. Bardzo bliscy wywalczenia utrzymania na zapleczu PKO Ekstraklasy są piłkarze Odry Opole. Aby móc się cieszyć już w tę niedzielę niebiesko-czerwoni muszą co najmniej zremisować z Chojniczanką Chojnice.

Do końca tej kampanii pozostały już tylko dwie kolejki. Po 32 rozegranych spotkaniach Odra plasuje się na 15. lokacie z dorobkiem 36 punktów. To ostatnie miejsce gwarantujące ligowy byt. Nad pierwszą w strefie spadkowej Skrą Częstochowa opolanie mają 5 oczek przewagi. Oznacza to, że w ostatnim starciu w tym sezonie przy Oleskiej, niebiesko-czerwoni muszą co najmniej zremisować z pewną spadku, ostatnią w stawce Chojniczanką Chojnice.

Zespół Adama Noconia przystąpi do tego spotkania w roli faworyta, co w rundzie wiosennej było rzadkością. W trzech ostatnich potyczkach przed własną publicznością Odra zdecydowanie wygrywała. Rozpoczęła w 27. serii, kiedy to aż 3:0 rozbiła GKS Tychy. Dwa tygodnie później, po trafieniu Mateusza Kamińskiego, pokonała Chrobrego Głogów. A 13 maja pewne pokonała również i faworyzowaną Stal Rzeszów 2:0. W ten weekend już tak dobrze nie było. W Chorzowie 0:3 opolanie ulegli Ruchowi.

Nawet jeżeli Odra potknie się w meczu z Chojniczanką, to utrzymanie może im zapewnić sama Skra. Częstochowianie dopiero w poniedziałek zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Brak zwycięstwa w tym spotkaniu oznaczać będzie już pewną degradację.

Spotkanie Odry z ekipą z Chojnic rozpocznie się w niedzielę o godzinie 15:00.