Michał Bula, trener iPrime Bogacica (Fot. Jakub Trzaska)

KS iPrime Bogacica w znakomitym stylu awansował do BS w Leśnicy IV Ligi Opolskiej. Dla klubu będzie to premierowy sezon w lidze wojewódzkiej w jego historii. Nie ma się co dziwić, że przygotowania do nowej kampanii są bardzo intensywne.

Zespół Michała Buły rozegrał już trzy mecze kontrolne. W pierwszym pokonał 3:1 LZS Starościn, w drugim uległ Liswarcie Krzepice 1:3, a w trzecim przegrał z drużyną do lat 19 Odry Opole 1:2.

Do drużyny dołączyło dwóch graczy doświadczonych na boiskach trzecio i czwartoligowych. Z Ruchu Zdzieszowice do iPrime’u przybył środkowy pomocnik Michał Mazur. Natomiast MKS Kluczbork na ekipę z Bogacicy zamienił inny gracz środka pola – Kamil Nykiel.

Po meczu z młodzieżówką Odry zapytaliśmy szkoleniowca drużyny z Bogacicy o jego wrażenia z dotychczasowej pracy przygotowawczej do nowego, historycznego sezonu.

 

Jakub Trzaska: Bardzo krótki jest ten okres przygotowawczy dla beniaminków BS w Leśnicy IV Ligi Opolskiej. Zadowoleni do tej pory z pracy podczas niego czy jest coś takiego, co trenerowi spędza sen w powiek?

Michał Buła, trener iPrime Bogacica: Okres przygotowawczy faktycznie jest krótki, do tego jest to okres wakacyjny, urlopowy. Zalecaliśmy chłopakom, żeby wyjeżdżać na wakacje w czerwcu lub w lipcu. Oczywiście w miarę możliwości. Nasze przygotowania są też trochę takie rwane, jeszcze nie zagraliśmy sparingu, w którym mogliśmy skorzystać ze wszystkich zawodników.

Ale mimo wszystko dużo i ciężko pracujemy na treningach. Ich intensywność jest naprawdę wysoka. Za moment będziemy nieco z tej intensywności schodzić, bo do meczu pucharowego zostały tylko 2 tygodnie.

Kadra iPrime’u już zbudowana czy jeszcze szukacie wzmocnień?

Staramy się już domykać kadrę. Może jeszcze na jednej pozycji będziemy mieć zmianę, będziemy chcieli ją wzmocnić. Ale te formacje, które w pierwszej kolejności chcieliśmy wzmocnić, już to zrobiliśmy. Dołączyli do nas piłkarze doświadczeni na poziomie czwartoligowym i wyższym. Jakość więc będzie większa. A tego też zdecydowanie wymaga liga.

Czekacie już z niecierpliwością na pierwszą kolejkę? Ten sezon w BS w Leśnicy IV Lidze Opolskiej naprawdę będzie wyjątkowy, nie tylko dla waszego klubu.

Pewnie, że czekamy z niecierpliwością. Szykujemy się na dużą intensywność, bo to zupełnie inne granie, niż do tej pory. Zestaw czwartoligowców dawno nie był tak silny. Na pewno nie chcemy podzielić losów kolegów ze Stegu Startu Jełowa, którzy awansowali i niestety po sezonie spadli. Musimy się dobrze przygotować i nastawić trochę inaczej głowy. To już nie będą spacery, nie będzie „plażowanie”, ale będą to mecze na dobrym poziomie i na znacznie wyższej intensywności.

Mocno odmieniona IV Liga. Aż 6 zespołów dołączyło do zestawu.

To też będzie pierwszy taki sezon, w którym pewne drużyny otwarcie będą mówiły, że chcą awansować do III Ligi. Ta bitwa u góry tabeli będzie bardziej zacięta, będzie dużo większa. To też zapowiada, że czeka nas naprawdę ciekawy sezon.