Część drużyn ma przed sobą dwa decydujące spotkania, część tylko jedno. U niektórych wszystko już jest jasne, u pozostałych ciągła walka o awans, baraże lub utrzymanie. Przeanalizowaliśmy sytuację drużyn grających wciąż „o coś” – w Bank Spółdzielczy w Leśnicy i Football World Klasie Okręgowej.
BANK SPÓŁDZIELCZY W LEŚNICY IV LIGA OPOLSKA
Awans – Małapanew Ozimek, Stal Brzeg, iPrime Bogacica
W naszej najwyższej klasie rozgrywkowej awans do III Ligi rozstrzygną między sobą trzy zespoły. Obecnie w najlepszej sytuacji jest zespół z Ozimka, który po prostu musi wygrać oba ostatnie spotkania. Nie oznacza to jednak, że ekipa Wojciecha Scisło ma autostradę do awansu. Dzisiaj zmierzą się z trzecią drużyną zamieszaną w walkę o awans – iPrime Bogacica. W ostatniej kolejce Małapanew uda się do Karłowic na mecz z Polonią (8. miejsce, pewne utrzymanie).
Wiceliderem jest brzeska Stal. Zespół Pawła Schmidta ma teoretycznie najłatwiejszy terminarz. Dzisiaj zagra na wyjeździe z outsiderem rozgrywek, pewnym spadkowiczem – Pogonią Prudnik. W sobotę natomiast podejmie Po-Ra-Wie Większyce, które może być już pewne utrzymanie (więcej poniżej). Aby awansować brzeżanie muszą wygrać oba mecze i liczyć na co najmniej jedną porażkę Małejpanwi.
W najgorszej sytuacji jest zespół z Bogacicy. Szansę awansu rewelacyjnego beniaminka są minimalne. iPrime musi bowiem wygrać dzisiaj w Ozimku i to więcej, niż jedną bramką, a w sobotę pokonać u siebie pewny spadku MKS Gogolin. Ale to nie wystarczy, bo oba swoje mecze muszą przegrać i Małapanew, i Stal. Sytuacja mało realna, ale dopóki piłka w grze…
Baraże o utrzymanie – LZS Domaszkowice, Odra II Opole, LZS Walce, Po-Ra-Wie Większyce
Aż cztery ekipy wciąż jeszcze są zamieszane w walkę o przedłużenie gry o pozostanie w IV Lidze. Każda z nich jest już pewna braku bezpośredniego spadku.
Najbardziej prawdopodobny scenariusz to udział w barażach drużyny z Domaszkowic. Aby wydostać się ze strefy barażowej LZS musi pokonać w ostatnich meczach MKS Gogolin (wyjazd) i LZS Piotrówka (dom). Obie ekipy są w zasięgu drużyny z Domaszkowic. Ale dodatkowo dwa z trzech pozostałych klubów (Odra II, Walce i Po-Ra-Wie) muszą wszystko przegrać.
Największe szansę na uniknięcie barażów ma natomiast Po-Ra-Wie. Drużyna Tomasza Hejduka może nawet przegrać oba mecze a i tak nie zagra w barażach. Tak się stanie jeśli rezerwy Odry przegrają co najmniej raz. LZS Domaszkowice większyczan już nie dogonią.
Najwięcej niepewności jest w szeregach LZS-u Walce i Odry II Opole. Dla obu zespołów najlepszym rozwiązaniem jest wygrana obu ostatnich spotkań. Choć i to może nie dać niebiesko-czerwonym utrzymania, bo do LZS-u zespół Adama Berbelickiego traci 2 punkty.
Spadek – MKS Gogolin, Pogoń Prudnik
FOOTBALL WORLD KLASA OKRĘGOWA – grupa 1
Awans – LZS Starościn
Baraż o awans – Śląsk Łubniany, Start Namysłów
Obecnie wiceliderem grupy jest Śląsk Łubniany i to on jest zdecydowanie bliżej gry w barażach. Aby być już tego pewnym wystarczy zwycięstwo w jednym z dwóch ostatnich spotkań. Dzisiaj Śląsk zmierzy się na wyjeździe z KS-em Krasiejów (8. miejsce, pewne utrzymanie), w sobotę, u siebie, z Unią Kolonowskie (10. miejsce, pewne utrzymanie).
Natomiast Start musi wygrać i z Rudatomem Kępa (15. miejsce, walka o utrzymanie), i z KS-em Krasiejów. Równocześnie ekipa z Łubnian musi przegrać oba spotkania lub jedno zremisować i jedno przegrać.
Baraż o utrzymanie – LZS Mechnice, Silesius Kotórz Mały, LZS Kuniów, Stobrawa Ligota Dolna, Rudatom Kępa
Z tego grona najbliższy bezpośredniego utrzymania jest LZS Mechnice. Aby tego dokonać zespół Krzysztofa Niedworoka potrzebuje zaledwie punktu. Może go wywalczyć w potyczkach z pewnymi już spadku Budowlanymi Strojec lub wciąż bijącą się o baraż Stobrawą Ligota Dolna. Terminarz więc korzystny.
Obecnie na miejscu barażowym jest Silesius. Dwa zwycięstwa mogą mu dać nawet uniknięcie barażu. Ale równocześnie LZS Mechnice musi oba mecze przegrać. Drużyna Mariusza Pasierskiego zagra jeszcze z OKS-em Olesno (9. miejsce, pewne utrzymanie, wyjazd) i Rudatomem Kępa (15. miejsce, walka o baraż, dom). W meczu z Rudatomem drużyna gości może być już pewna spadku.
A stanie się tak wówczas jeśli beniaminek z Kępy przegra dzisiejsze spotkanie przeciwko Startowi Namysłów. Bo tylko zwycięstwo w tym meczu oraz w ostatnim z Silesiusem oraz równoczesne porażki Stobrawy, Kuniowa i drużyny z Kotorza Małego, pozwolą Rudatomowi wygrzebać się ze strefy spadkowej.
Całkiem duże szansę na baraż mają jeszcze Kuniów i Stobrawa. Piłkarze LZS-u tracą do Silesiusa tylko dwa punkty. Zagrają jeszcze ze Startem Jełowa (dom) i Stalą Zawadzkie (wyjazd). To trudni przeciwnicy, ale oba kluby już o nic nie grają. Natomiast Stobrawa trzeci trzy punkty, a jej ostatnimi rywalami będą LZS Starościn (pewny awans, wyjazd) oraz LZS Mechnice (prawie pewne utrzymanie, dom). Kuniów musi wygrać co najmniej jedno spotkanie i liczyć na dwie porażki Silesiusa. Stobrawa musi wygrać oba i liczyć na dwie porażki Kuniowa i Silesiusa.
Spadek – Budowlani Strojec
FOOTBALL WORLD KLASA OKRĘGOWA – grupa 2
Awans – Polonia Głubczyce
Baraż o awans – Czarni Otmuchów, Orzeł Źlinice, GKS Głuchołazy
Obecnie najbliżej gry w barażach są Czarni. Muszą jedynie wygrać oba ostatnie spotkania – z Polonią Prószków-Przysiecz (pewne utrzymanie, wyjazd) i Skalnikiem Gracze (pewne utrzymanie, dom).
Drudzy w kolejce są piłkarze Orła. Aby tak się stało podopieczni Macieja Michniewicza muszą wygrać co najmniej jedno spotkanie – ze Skalnikiem Gracze (wyjazd) lub KS-em Twardawa (dom). Równocześnie oba mecze musi przegrać ekipa Czarnych Otmuchów.
W najtrudniejszej sytuacji jest GKS. Tylko dwa zwycięstwa – z Polonią Głubczyce (dom) i Chronstau Chrząstowice (wyjazd) oraz dwie porażki Czarnych i Orła da mu grę w barażach.
Baraż o utrzymanie – LKS Goświnowice, Chronstau Chrząstowie, KS Unia Krapkowice
Wszystkie te drużyny mają bardzo zbliżony procent szans na uniknięcie bezpośredniej degradacji. Jednak najmniejsza jest ta przy krapkowickim zespole. Aczkolwiek Unii może wystarczyć jedno zwycięstwo – z Unionem Ujazd (wyjazd) lub LZS-em Raszowa (dom). Równocześnie oba swoje mecze muszą przegrać Goświnowice i Chronstau.
Tyle samo punktów na koncie mają obecnie Goświnowice i Chrząstowice. Ale zdecydowanie trudniejszy terminarz jest po stronie tych drugich. Chronstau w dwóch ostatnich meczach uda się do Twardawy (7. miejsce) i podejmie Głuchołazy (4. miejsce). Natomiast Goświnowice zmierzą się na wyjeździe z pewnym już degradacji LZS-em Raszowa i u siebie z nieprzewidywalną Polonią Prószków-Przysiecz (6. miejsce). Porażka jednych i zwycięstwo drugich, w jednym lub w dwóch potyczkach, może przesądzić o udziale w barażach.
Spadek – LZS Raszowa, LZS Jędrzychów
