Piłkarze LZS-u Starościn wywalczyli bezpośredni awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w naszym województwie. Promocję wywalczyli na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu. W decydującym spotkaniu drużyna Tomasza Kamińskiego pokonała 3:0 pewnych już degradacji Budowlanych Strojec.
Równocześnie swój mecz z Rudatomem Kępa przegrał drugi w stawce Śląsk Łubniany. Dzięki tym dwóm wynikom ekipa ze Starościna już wczoraj mogła się cieszyć z awansu. Po 28. kolejkach LZS ma na koncie 73 punkty – dokładnie o siedem więcej od wicelidera z Łubnian.
Nie da się ukryć, że Starościn był jedną z rewelacji tegorocznych rozgrywek w grupie 1 Klasy Okręgowej. Do tej pory wygrał on aż 23 mecze, 4 zremisował i tylko raz schodził z boiska pokonany. Tej sztuki dokonał jedynie właśnie Śląsk, który w 16. serii rozbił LZS aż 5:0. Miało to miejsce 9 marca – na początku rundy wiosennej. Od tamtej pory drużyna Kamińskiego ani razu nie przegrała. Mało tego, od kolejki 18. wszystko wygrywała, notując niesamowity bilans bramkowy – 42:7.
Spora w tym zasługa nowego super snajpera LZS-u, dobrze znanego na opolskich boiskach – Kamila Babiarza. Były gracz m.in. iPrime’u Bogacica zasłynął w naszym województwie głównie dzięki poprzedniej kampanii. W barwach drużyny z Bogacicy, w drodze do awansu do IV Ligi, zdobył aż… 48 bramek. Sezon wcześniej, w Klasie A… 61. Obecnie, tylko w rundzie wiosennej, dla LZS-u Starościn trafił 11 razy. To trzeci wynik drużynowo, bo o jednego gola więcej mają na koncie Radosław Mikulski i Marcin Zajączkowski. Z tym że oni grają w Starościnie pełny sezon.

Awans LZS-u oznacza, że drużyna ze Starościna zbyt długo nie zagościła w okręgówce. Jest to bowiem drugi awans z rzędu wywalczony przez trenera Kamińskiego i jego zawodników.
Ostatni raz IV Liga gościła w Starościnie w sezonie 2009/2010. Wówczas, jeszcze GKS, zakończył sezon na 9. miejscu, ale po nim został wycofany z rozgrywek.
Wciąż nie jest wiadomo, kto zagra w barażach o awans do IV Ligi. Obecnie najbliżej tego jest Śląsk Łubniany, który zajmuje drugie miejsce. Nad trzecim w stawce Startem Namysłów ma on cztery punkty przewagi. Wyjazdowe zwycięstwo w środę z KS-em Krasiejów dla już zespołowi Filipe Felixa pewne przedłużenie gry o promocję. Start gra natomiast z walczącym wciąż o utrzymanie Rudatomem Kępa.
Beniaminek spod Opola zaangażowany jest w walkę o grę w barażach o utrzymanie. Z czwórki jest on jednak w najgorszej sytuacji. Obecnie do miejsca barażowego traci cztery punkty. Trzy oczka mniej ma 14. Stobrawa Ligota Dolna, dwa 13. LZS Kuniów. Na miejscu oznaczającym dłuższą grę o uniknięcie degradacji jest obecnie Silesius Kotórz Mały.
