Obok miejsca na podium w lidze, MKS Kluczbork sięgnął także po Wojewódzki Puchar Polski (fot. Mirosław Szozda)

To był dobry i równocześnie kiepski sezon dla reprezentantów Opolszczyzny na poziomie makroregionalnym. MKS Kluczbork zakończył rywalizację na 3. miejscu. Degradacji doznał natomiast LZS Starowice, który był najsłabszym zespołem w grupie 3 III Ligi.

Niemal do samego końca sezonu MKS liczył się walce o awans na poziom centralny. Ostatecznie biało-niebiescy tę rywalizację przegrali. Na finiszu najlepszy okazał się Rekord Bielsko-Biała, który w 34 meczach wywalczył 75 punktów. To o dwa więcej od rezerw Śląska Wrocław, które ostatecznie zajęły drugie miejsce. MKS do zwycięzcy stracił ich 15.

Zespół Łukasza Ganowicza wygrał 17 spotkań, 9 zremisował i tylko 8 przegrał. Zdobył 55 bramek i stracił ich 38.

Zupełnie w innych nastrojach rozgrywki zakończył beniaminek III Ligi, najlepszy w ubiegłym sezonie na Opolszczyźnie, LZS Starowice. Ekipa Jakuba Reila wygrała tyko pięć spotkań, zremisowała osiem i aż 21 przegrała. Starowiczanie strzelili 36 goli i stracili aż 80 – najwięcej z wszystkich 18. zespołów grających na tym poziomie.

Najlepszym strzelcem w starowickim zespole został Adam Setla, który dziesięciokrotnie pokonywał bramkarzy rywali. Tyle samo trafień zanotował lider klasyfikacji snajperów w MKS-ie. Na takiej liczbie zatrzymał się licznik Marcina Przybylskiego, który wiosną w Kluczborku już nie grał. Osiem goli strzelił dla LZS-u Michał Skowron, a po siedem dla Kluczborka Patryk Tuszyński i Dawid Wojtyra.

Najlepszym zespołem w grupie 3 III Ligi został wspomniany już Rekord. Z pozostałych trzech grup promocję wywalczyły także Pogoń Grodzisk Mazowiecki, Świt Skolwin i Wieczysta Kraków.

W przyszłym sezonie zobaczymy więc na tym poziomie znów tylko dwie drużyny z Opolszczyzny. Obok MKS-u Kluczbork będzie to Stal Brzeg, która wygrała Bank Spółdzielczy w Leśnicy IV Ligę Opolską.