Fot. Mirosław Szozda

Świetnie grało się w ten poniedziałkowy wieczór na Oleskiej. Aura zniewalała dodatnią temperaturą, a nasi reprezentanci wzięli się do roboty za przegraną 0:3 w Brzegu.

Wzięli się natychmiast. Już 2 minucie po dośrodkowaniu z kornera i po zamieszaniu pod bramką piłka spadła do nogi Dawida Szwieca. Zawodnik Górnika Zabrze nie miał problemów z usadowieniem jej w siatce z dwóch metrów.

Później na placu gry było dużo walki, ale sytuacji podbramkowych zdecydowanie mniej. W 40 minucie świetne przymierzył młodzieżowiec Bayernu Monachium, Luis Schäfer, lecz futbolówka pofrunęła nad poprzeczką.

Po zmianie stron chłopaki Rafała Lasockiego powtórzyły robotę z początku spotkania. W 47 minucie znów był korner, ale tym razem strzał Dominika Sarapaty został zablokowany, lecz skutecznie dobił i wsadził piłkę do siatki Damian Sokołowski.

Po zmianie stron do rangi bohatera zwodów urastał nasz bramkarz z Górnika Zabrze, Mateusz Jeleń, który łapał naprawę w niesamowitych okolicznościach.

Dwa skuteczne wyjścia ze swojej połowy i zimna krew Cypriana Popielca oraz Jakuba Adonisa, dały w rewanżu pewną wygraną biało-czerwonym.

U-16 Polska – Niemcy 4:0

Bramki: Dawid Szwiec 2, Damian Sokołowski 47, Cyprian Popielec 60, Jakub Adkonis 82

Polska: (skład wyjściowy) 1. Mateusz Jeleń – 2. Jakub Jaroszuk, 3. Dawid Szwiec, 4. Mateusz Dziewiatowski, 5. Kacper Potulski, 6. Hubert Jasiak, 7. Adrian Przyborek, 8. Dominik Sarapata, 9. Kacper Szulc, 10. Cyprian Popielec, 11. Damian Sokołowski.

Niemcy: (skład wyjściowy) 1. Aaron Held – 2. Kayhan Sayman, 3. Nils Gernhardt, 4. Felix Meiser, 5. Ferdinand Pohl, 6. Can Paylan, 7. Pirmin Kläne-Menke, 8. Tim Binder, 9. Joshua Burstedde, 10. Maximilian Schmitz, 11. Jakob Wiehe.

Sędziował Szymon Łężny z Opola

Widzów 1000