Ach, jak ten czas szybko leci! Dopiero podsumowaliśmy kolejkę 16., a już zbliżamy się do tej oznaczonej numerem 18. Zanim piłkarze znów wybiegną na boiska, chcemy się podzielić plusami i minusami tej serii pośrodku – 17.

PLUSY

– KS Unia Krapkowice – Pierwszy plusik za 17. kolejkę ląduje w Krapkowicach. Piłkarze Unii zdobyli niezwykle ważne punkty w walce o utrzymanie w BS w Leśnicy IV Lidze Opolskiej. W bezpośrednim starciu dwóch walczących o ligowy byt zespołów pokonali OKS Olesno 1:0. Tym samym nie pozwolili drużynie Tomasza Kazimierowicza odskoczyć na 10 punktów, ani wyprzedzić się Stegu Startowi Jełowa.

– Ruch Zdzieszowice – Drugi plus z rzędu dla „Zdzichów”. W Graczach Ruch rozbił Skalnika aż 6:0. Nie mogło więc zabraknąć drużyny Sebastiana Polaka w tym zestawieniu. Ale jeśli w sobotę zdzieszowiczanie znów wysoko wygrają, już plusa nie dostaną, bo będę traktował te wyniki jak coś normalnego.

– Stegu Start Jełowa – Podobnie jak w przypadku Unii bardzo ważne zwycięstwo Startu. Plus jest nawet minimalnie większy od tego dla krapkowiczan, bo w spotkaniu z PROTEC Victorią Chróścice jełowianie wcale nie byli uważani za faworytów. Mimo tego pewnie wygrali 2:0, a bramki zdobyli Roman Forma i Krzysztof Pluta. Oznacza to, że wiosną drużyna Tomasza Ciastko jeszcze nie przegrała.

– Piotr Strzelecki (Ruch Zdzieszowice) – Cóż za forma snajpera Ruchu! Obrona Skalnika nie była w stanie poradzić sobie z napastnikiem tak samo jak defensywa Red Bull Lipsk nie mogła zatrzymać Erlinga Haalanda. Norweg strzelił 5 goli, nasz zawodnik zatrzymał się na 4. Nie zmienia to jednak faktu, że rozegrał on znakomite zawody i w pełni zasłużył na to wyróżnienie.

– Patryk Walkowicz (PROTEC Victoria Chróścice) – Pewnie wiele osób zapyta – „dlaczego bramkarz, który wpuścił 2 bramki i przegrał mecz dostaje plusa?”. Już tłumaczę! Bo gdyby nie Walkowicz, to Victoria mogłaby skończyć ten mecz z bagażem czterech, pięciu a może i sześciu trafień. Zwłaszcza w pierwszej połowie Walkowicz trzymał wynik i to zadecydowało o miejscu po tej stronie barykady. Zresztą w kolejce 16. bramkarz Victorii również zagrał dobrze, więc czemu by go nie wyróżnić?

– Mecz – Małapanew Ozimek – LZS Starowice – Często teoretycznie najlepsze mecze w kolejce kończą się wynikami 1:0, 1:1 lub 2:1 dla jednej czy drugiej ekipy. I to po trudnej, mozolnej grze. Bardziej przypominają piłkarskie szachy, niż piękny futbol. Zupełnie inaczej było w Ozimku, gdzie obie ekipy stworzyły pasjonujące widowisko. Ostatecznie wygrał LZS 4:3. To była przyjemność oglądać ten pojedynek z perspektywy trybun. Dodatkowy plus dla trenera Starowic Jakuba Reila za wprowadzenie Rafała Atroszko (gol na 3:3 po 5 minutach gry) oraz dla trenera Małejpanwi Wojciecha Ścisło za postawienie na Pavlo Kovala (2 bramki) od pierwszych minut.

MINUSY

– LZS Piotrówka – Przed tygodniem plus, teraz minus. Zespół Adama Jaremki uległ MKS-owi Gogolin aż 0:5. Ten minus niekoniecznie jest za grę, bo mimo wszystko mecz był wyrównany. Ale za to, że LZS dał sobie wbić te pięć bramek. Dla drużyny z tymi aspiracjami to jednak mała plama na honorze.

– LZS Walce – Bezbarwny mecz ekipy z Walców i wysoka porażka z Po-Ra-Wiem Większyce. Zespół Tomasza Hejduka rozbił drużynę Łukasza Kabaszyna aż 0:4. I to na własnym terenie! LZS musi się poprawić, bo w sobotę czeka go niezwykle trudne spotkanie z Ruchem Zdzieszowice. A z taką grą o punkty będzie bardzo trudno.

– Skalnik Gracze – Po takiej porażce Skalnik musi otrzymać minusa. Nie ma innego wyjścia. Zwłaszcza za to, że te 6 goli strzeliło im… dwóch zawodników Ruchu.

– Kacper Pudlik (Małapanew Ozimek) – Minus za bramkę samobójczą? Nie do końca. Bo bramka była jedynie konsekwencją złego ustawienia gracza Małejpanwi we własnym polu karnym. Tuż za nim był jego kolega z drużyny, który pewnie by piłkę wybił przed siebie. Ale wiadomo – łatwo mi się to pisze z perspektywy kanapy, a oglądało z perspektywy trybun. Pozycja w zestawieniu, aby zmobilizować na najbliższą sobotę.

– Defensywa Polonii Głubczyce, Odry II Opole i Fortuny Głogówek – Łączy ich jedno – łatwość popełnianych błędów w tej kolejce. Odra i Fortuna zremisowały w bezpośrednim starciu (2:2), natomiast Polonia przegrała bardzo ważny mecz w Strzelcach Opolskich (0:1).

Opracował: Jakub Trzaska