Reprezentacja Opolskiego Związku Piłki Nożnej rozpoczęła przygotowania do zbliżającego się meczu eliminacyjnego UEFA Regions Cup. W półfinale kwalifikacji makroregionalnych nasz zespół zmierzy się z kadrą Lubuskiego ZPN-u. Kandydaci do gry w barwach OZPN, pod wodzą Łukasza Ganowicza i Daniela Rychlewicza, trenowali w Prószkowie.

To już 14. edycja zmagań UEFA Regions Cup i kolejna para trenerów, która odpowiada za kadrę OZPN – komentuje koordynator reprezentacji Filip Sikorski – Nie mamy zbyt dużo czasu na takie przygotowania, jakie byśmy chcieli. Dlatego też chcemy wyselekcjonować i zebrać tych chłopaków, na których wiemy, że możemy liczyć w tych rozgrywkach. Najważniejsza jest integracja grupy, przekazanie celów, wytłumaczyć jak wyglądają te rozgrywki, jakie są korzyści ich udziału w Regions Cup – ocenia Sikorski.

Na pierwszym zgrupowaniu pojawili się piłkarze dobrze znani z opolskich boisk. Napastnik Ruchu Zdzieszowice Piotr Strzelecki, obrońca i skrzydłowy lidera BS w Leśnicy IV Ligi Opolskiej Małejpanwi Ozimek Patryk Sowiński i Stanisław Dębski czy też przedstawiciele silnego trzecioligowca MKS-u Kluczbork – Nataniel Szota i Dawid Begar to tylko jedni z nich.

To naprawdę może być dla nas wszystkich świetna przygoda. Dolnośląski ZPN pokazał, że jest to realne. Po to się gra, żeby dotrzeć do turnieju europejskiego. A to czy to się uda, to się okaże już niedługo. Bardzo dużo czynników będzie miało na to wpływ. To jest turniej i w każdej chwili możemy mieć szczęście albo nam go, niestety, zabraknie. Na turniejach często właśnie tak bywa. Oby jednak było ono po naszej stronie. Naszym celem minimum jest finał ogólnopolski – mówił podczas pierwszego zgrupowania kadry jej szkoleniowiec Łukasz Ganowicz.

Dla mnie jest to ogromne wyróżnienie móc pracować w kadrze OZPN-u przy UEFA Regions Cup – mówi Daniel Rychlewicz, drugi trener kadry – To jest naprawdę ciekawy i fajny projekt. Jest to duża szansa i wyróżnienie też dla samych zawodników. Większość z nich teraz gra w IV Lidze i to właśnie głównie dla nich jest ten turniej. To okazja na to, żeby ktoś zauważył ich jako amatorów i może zabrał do futbolu profesjonalnego. Ja, jako zawodnik, miałem przyjemność brać udział w takim turnieju w 2001 roku, gdzie praktycznie tylko jedną bramką przegraliśmy finał i awans do rozgrywek europejskich. Teraz mam nadzieję, że uda się to wywalczyć w tej innej roli – dodaje Rychlewicz, który na co dzień pracuje w czwartoligowym Ruchu Zdzieszowice.

Bardzo dziękujemy klubom i oczywiście zawodnikom za współpracę z naszym związkiem i możliwość budowy kadry. To ważne, żebyśmy wszyscy razem grali do jednej bramki – podkreśla koordynator kadry Filip Sikorski.

Pierwszy mecz w rozgrywkach Opolski ZPN rozegra już 10 kwietnia. Wówczas na wyjeździe, w półfinale eliminacji makroregionalnych, zagramy z Lubuskim Związkiem Piłki Nożnej. W drugiej parze zmierzą się ze sobą kadry Dolnośląskiego i Śląskiego ZPN-u. Na początek maja zaplanowano finał kwalifikacji naszej grupy.

Zwycięzca makroregionu, wraz z trzema pozostałymi triumfatorami, spotkają się w finale ogólnopolskim. Ten rozegrany zostanie pod koniec czerwca w formule każdy z każdym.