Najważniejszy mecz w tym sezonie w Ekstralidze futsalu kobiet rozegra nasz jedyny przedstawiciel w elicie – LUKS Rolnik Biedrzychowice Głogówek. Przed własną publicznością zespół Andrzeja Lewczaka podejmie ostatnią w stawce Wierzbowiankę Wierzbno.

W tym sezonie Ekstraligi futsalu kobiet degradacji zaznają dwie najsłabsze ekipy. A żeby być dokładnym, to tak naprawdę tylko jedna. Wcześniej z gry w lidze zrezygnowała drużyna AZS-u UWM High Heels Olsztyn, co oznacza, że „sportowo” rozgrywki opuści jeden zespół.

Po 18 rozegranych spotkaniach w strefie spadkowej przebywa właśnie dzisiejszy rywal Rolnika – Wierzbowianka Wierzbno. Ekipa z Wierzbna na koncie ma tylko siedem punktów, które zdobyła odnosząc dwa zwycięstwa i raz remisując. Rolnik ma cztery oczka więcej i obecnie plasuje się tuż nad kreską.

Do zakończenia sezonu, po wieczornym spotkaniu, zostanie już tylko jedna kolejka. Jak więc łatwo policzyć, zwycięstwo lub remis w starciu z Wierzbowianką, da Rolnikowi utrzymanie w futsalowej elicie kobiet.

Mecz Rolnika z Wierzbowianką rozpocznie się dzisiaj o godzinie 18:00.

Mistrzostwo kraju zdobyły w tym sezonie futsalistki Rekordu Bielsko-Biała. Bielszczanki nie wyjdą na parkiet w ostatniej kolejce, bo miały się w niej zmierzyć z zespołem z Olsztyna. Srebrne medale zawisną na szyjach zawodniczek Nowego Świtu Górzno. Natomiast trzeci w stawce ROW Rybnik potrzebuje jedynie punktu w starciu z AZS-em AWF Warszawa, aby móc się cieszyć z lokaty na podium.