Z bardzo dobrej strony na tle silnych polskich zespołów zaprezentowała się reprezentacja Opolskiego Związku Piłki Nożnej w FINALE A Turnieju o Puchar im. Kazimierza Górskiego. Przypomnijmy, na awans do decydującej fazy pucharu, kadra OZPN wywalczyła po 11 latach przerwy.

Na inaugurację zmagań nasz zespół mierzył się z Mazowieckim ZPN-em. I przez długie minuty grał z nim jak równy z równym. Na bramkę Franciszka Stępniewskiego OZPN szybko odpowiedział trafieniem Krzysztofa Zielińskiego. Jednak druga odsłona tego spotkania należała już do kadry z centralnej Polski. Kolejne gole strzelili Igor Brzeziński, Kacper Wiśniewski, Tymon Płoszka (rzut karny) i Oliwier Altewegier. Ostatecznie Mazowszanie wygrali więc 5:1.

W drugim spotkaniu kadra Pawła Bzdęgi i Andrzeja Wolańskiego stanęła naprzeciw bardzo mocnemu teamowi Wielkopolskiego ZPN-u. Tym razem OZPN bramki nie zdołał zdobyć. Natomiast Jana Małotę pokonali Adrian Pucka z rzutu karnego oraz Jakub Pawlik, Oliwier Walkowiak dwukrotnie, Ali Nada i Marcel Mrowiński.

W grupie pozostało więc ostatnie spotkanie z Kujawsko-Pomorskim ZPN-em. Po pierwszej połowie tego starcia prowadzili ci drudzy – 2:1. Po zmianie stron nasz zespół zagrał znacznie lepiej, ale po 40 minutach gry był remis 3:3. Wszystkie trafienia dla OZPN zanotował Wiktor Chotomski. Dla naszych rywali trafiali Jan Lazarek, Igor Kania i Karol Kupczyk. O zwycięstwie zadecydowała więc seria rzutów karnych, w której to triumfował OZPN.

– Mieliśmy trochę pecha w losowaniu, bo moim zdaniem trafiliśmy na dwie najsilniejsze drużyny w Polsce w naszym roczniku – Wielkopolskę i Mazowsze – komentuje po turnieju trener naszej kadry Paweł Bzdęga – Mimo wszystko czujemy duży niedosyt, bo te mecze mogły potoczyć się inaczej. Ale dla nas, a przede wszystkim dla zawodników, była to ogromna lekcja. Przede wszystkim lekcja pokory, ale też wskazanie kolejnych ścieżek rozwoju – dodaje Bzdęga.